GREGG - 2014-01-17 16:53:16 |
Myślę ,że nie będziemy się śledzić ale jakiś plan by się przydał. Podróż w miarę blisko siebie, bo gdyby coś wypadło to możemy sobie pomóc ! Proponowałbym jazdę zgodnie ze wskazówkami zegara, na koniec zostawić sobie stolicę. Jak otworzą interior to pewnie z końcem czerwca - do rozważenia KJOLUR.
1 Po wyjeździe z Keflavík proponuję więc: : Złoty krąg" czyli rejon: Pingvellir. Tu: sławny Geysir oraz jego syn, młodzieńczy i pełen sił Strokkur a dalej wodospad Gullfoss na rzece Hvita. http://www.thingvellir.is/english/ Adian co ty na to ?
|
Adrian - 2014-01-17 17:04:26 |
przyznam, że jeszcze nie jechałem palcem po mapie, ale objazd dookoła wydaje się musimy zaliczyć. Trzeba ewentualnie zastanowić się nad miejscami, które pozornie są atrakcyjne, natomiast mogą być mocno przereklamowane jak np. słynne "jezioro" w Gruzji :)
Dzisiaj nie za bardzo mam czas natomiast przez weekend spróbuje zagłębić się w topografie naszej wyspy wakacyjnej.
|
GREGG - 2014-01-18 10:19:19 |
To jest warte zobaczenia : „Golden Circle”, czyli równina Pingvellir, wodospad Gullfos i obszar geotermalny w okolicach gejzeru Strokkur okolice wulkanu Kerlingarfjöll jezioro Myvatn i Dimmuborgir wulkan Krafla wodospady Dettifos, Selfoss i Hafragilsfoss trasa przez wschodnie fiordy z postojami w co bardziej urokliwych miasteczkach jezioro lodowcowe Jökulsárlón park Skaftafell i wodospad Svartifoss okolice miasteczka Vik wraz z Dyrhólaey Landmannalaugar wodospady Seljalandsfoss i Skogafoss Heimaey - wyspa transport promem ale ceny OK wodospad Glymur trasa Kjolur - najłatwiejszy Intrior Blue Lagoon - róznie piszą ale chyba na tak i ostatni dzień Reykjavik -transport busem na lotnisko. To nasz wstępny plan !!! Pozdrawiam
|
Adrian - 2014-01-18 10:27:27 |
My bedziemy pewnie chcieli zobaczyc wieloryby.
...Można to zrobić w Reykjavíku, ale lepiej w tym celu udać się do położonego na północy Húsavíku. Przerobiona z kutra rybackiego łódź wiezie turystów do wylotu fiordu, gdzie czekają walenie: skaczą, obracają się w wodzie i... pogwizdują. Oczywiście musimy mieć trochę szczęścia, żeby zobaczyć te popisy. Ale to akurat zdarza się bardzo często. Nie bez powodu miasto nazywane jest europejską stolicą obserwacji waleni. Prawdopodobieństwo spotkania tych wodnych olbrzymów – w tym płetwala błękitnego, największego ssaka na ziemi – jest tu ogromne. Po rejsie warto zajrzeć do muzeum waleni.
|
GREGG - 2014-01-18 12:13:51 |
...jak najbardziej, pewnie to jedyna okazja.
|
Adrian - 2014-01-18 18:37:04 |
A co robimy z noclegami w trakcie pobytu ? Rezerwujemy z wyprzedzeniem przed wyjazdem czy na biezaca po przybyciu?
|
GREGG - 2014-01-18 20:14:05 |
Zarezerwowałem nocleg na przylot, 1/2 lipiec Reykjavik -myślę ,że może jeszcze coś można zaplanować i zarezerwować - na spokojnie oglądając internet.Ceny są jak widzę dość wysokie. 100-150 zł nocleg na łóżku to wręcz okazja. Jak będzie super pogoda- pola namiotowe. W Islandii można się również rozbić - praktycznie gdziekolwiek. Chce jednak zrobić w miarę dokładny plan trasy, by wiedzieć jakby np. załamała się pogoda ..czego w danej okolicy szukać - mieć jakieś 2-3 alternatywne adresy -z oczywiście w miarę tanimi noclegami.
No należy ożywić forum. Adrian ..jedziemy zgodnie ze wskazówką zegara! Myślę że powinniśmy nawet dla przyzwoitości się z 2-3 razy spotkać na wspólnym ognisku i pobiesiadować :) Wg naszego planu 23/24 będziemy w miasteczku AKUREYRI, na pewno dzień przed wylotem Reykjavík, i może coś na południu ?
|
Adrian - 2014-06-17 23:18:36 |
http://www.naszepodroze.pl/nasze_podroze/islandia.html
|